Latte macchiato

Latte macchiato to z włoskiego,,splamione mleko''. Lubiana raczej przez tych, którzy wolą kawę w nieco złagodzonej wersji. Szczególnie uwielbiana przez kobiety. Idealna przy babskich pogaduszkach. Co najciekawsze można ją zrobić domowym sposobem, bez żadnych ekspresów, spieniaczy, itp. Aby się udała należy pamiętać, iż kawa ma być gorąca, a mleko tylko ciepłe. Co ważne, nie należy słodzić naparu z kawy, bo będzie cięższe od mleka i opadnie na dno. Słodzimy dopiero po jej zakończeniu i mieszamy przed skosztowaniem. Spróbujecie, bo nie ma w tym nic trudnego, a jeśli nie wyjdzie za pierwszym razem, to gwarantuję, że za drugim na pewno!)) Przepis już dawno temu znalazłam na internecie.

120 ml mleka 3,5%

50 ml wrzątku
2 płaskie łyżeczki kawy rozpuszczalnej

* u mnie szkl. o poj. 230 ml


1). Mleko wlać do dużego kubka i podgrzać w mikrofalówce (nie wolno zagotować!). 
   Końcówką od robota ubić mleko (ja biorę w dwie dłonie i bardzo energicznie kręcę), nawet nie trzeba    podłączać miksera, bo w ten sposób się ubije.
 Przelać do szklanki w której będziemy pić kawę i trochę pianki zostawić na dnie.
2). Do dzbanuszka z dzióbkiem wsypać kawę i zalać gorącą wodą.
Jeśli macie ekspres do kawy to idealne będzie espresso.
 Następnie ostrożnie i powoli wlewać po środku szklanki małym strumykiem.
 Na wierzch położyć piankę, by przykryć brązową plamkę po wlewaniu kawy.
 Jeśli ktoś słodzi, robimy to już po zrobieniu kawy.