Szarlotka na ciepło z lodami

Lepszego deseru do kawki nie można sobie chyba wymarzyć. I nie ma tu nic skomplikowanego. Jedyne co musimy sami wykonać to ciasto, a resztę trzeba tylko wyłożyć na talerz, no i kupić oczywiście)))  Ciepła szarlotka a od niej lekko topniejące lody, na uwieńczenie kleksik bitej śmietanki z truskawką. Nie miałam mąki pszennej, dałam samą krupczatkę, same żółtka i wyszła idealna, wręcz rozsypująca się w ustach. 

3 i 1/2 szkl. mąki krupczatki

3 żółtka

1 kostka masła 250g

5 łyżek cukru

1 mały cukier waniliowy

5 łyżek śmietany 12% 

3 łyżki bułki tartej

ok. 2 kg jabłek

3 łyżki cynamonu

1/3 szkl. cukru

lody waniliowe

bita śmietana 

truskawki

sos czekoladowy

Jabłka obrać ze skórki, zetrzeć na tarce o grubych oczkach, wycisnąć dłońmi sok, posłodzić i dodać cynamon.

Na stolnicę wysypać mąkę, proszek, cukier. Zrobić dołek, następnie dodać żółtka i śmietanę.  Masło pokroić w większą kostkę dodać do reszty. Wszystko zagnieść. Przekroić na połowę.

Foremkę (20x36cm) wyłożyć papierem. Jedną połowę ciasta rozwałkować i włożyć do foremki. Posypać bułką tartą. Wyłożyć jabłka, wyrównać i położyć drugą połowę rozwałkowanego ciasta.

Piec w temp. 180'C ok. 1h min.

Przed podaniem deseru, pokroić w kostkę ciasto (tyle porcji ile gości), podgrzać w mikrofalówce, zrobić kleksik śmietanki (najwygodniej i najszybciej w sprayu), położyć truskawkę, wszystko polać sosem i na sam koniec na ciepły kawałek szarlotki położyć gałkę lodów lub 3 małe (wcześniej łyżkę do lodów zamoczyć w gorącej wodzie).