sobota, 14 stycznia 2017

Alpejskie pierniczki



Obiecane pierniczki. Jakie są? PRZE - PY - SZNE!  Mięciutkie i puszyste. Nie wymagają leżakowania. Tuż po upieczeniu możemy zajadać się nimi do woli. Należy pamiętać, by piec je tylko 8 min. Przepis jak z pierniczków alpejskich, z tym że u mnie z połowy porcji i z lekką zmianą. Wychodzi ok. 120 małych ciasteczek. Tym razem wykrawałam trochę mniejszą foremką (zdjęcie z poprzedniego pieczenia). 

1/2 kg  mąki
4 żółtka
3 białka
100 ml śmietany 18%
1/2 szkl.cukru
125 g masła
1/2 szkl. + 2 łyżki miodu
1 i 1/2 łyżeczki sody
2 łyżki przyprawy do piernika
1 i 1/2 łyżki kakao

1). Miód zagotować z przyprawą do piernika. Dodać masło (pokrojone w kostkę), odstawić na bok, by się samo rozpuściło.Wystudzić.
2). Do śmietany (w temp. pokojowej) dodać sodę i wymieszać, poczekać aż zwiększy swoją objętość.
3). Mąkę wymieszać z kakao.
4). Białka ubić, pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier. Następnie żółtka. Wylać do mąki i wymieszać.
5). Następnie dodać miód z masłem, wymieszać.
6). Na koniec śmietanę.

Włożyć do lodówki na ok. 2 i 1/2 godziny. Po tym czasie wyciągnąć, oderwać kawałek i położyć na stolnicę podsypaną mąką. Ciasto się klei, więc z każdej strony trzeba otulić je mąką dopiero wtedy zacząć wałkować na grubość 8 mm.
Wykrywać różne kształty, foremkę wyłożyć papierem do pieczenia i piec max 8 min! w temp. 180'C
Po upieczeniu trzymać w zamkniętej puszce (lub pojemniku), żeby się nie obsuszały.

10 komentarzy:

  1. Twoje pierniczki wyglądają bardzo pysznie.Zapisuje sobie przepis i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszny przepis na pierniczki.
    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Bardzo podoba mi się Twój blog, będę zaglądać częściej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierniczków nigdy dość, choć wydaje mi się e teraz smakują lepiej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pierniczki i świetny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Apetycznie wyglądają, więc zabieram kilka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam bardzo apetyczne pierniczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierniczki bardzo lubimy i co roku na święta robimy. Przepis sobie zapiszemy i na pewno upieczemy. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłam dość sceptycznie nastawiona, bo już parę razy robiłam pierniczki, które miały wyjść miękkie, a wyszły kamienne ����. Ale wciąż marzyły mi się świąteczne pierniczki, tak o to natrafiłam na ten przepis, który jest MEGA! Wszystko robiłam, tak, jak w przepisie. Krok po kroku. Wyszły super puszyste i mięciutkie. Idealne do przyozdobienia królewskim lukrem. Wczoraj, tuż po upieczeniu były smaczne a dziś, dzień po, po prostu pycha! Są bardziej aromatyczne. Taka jestem zadowolona, że zaraz ukręcę następną porcję, by dziś wieczorem"bawić się " w przyozdabianie. To będą moje osobiste kartki świąteczne, które podaruję rodzinie i przyjaciołom. Jeszcze raz dziękuję za przepis!!! Polecam!!!

    OdpowiedzUsuń