Dziś kotlet schabowy, ale podany w zupełnie innej formie niż tradycyjny. Praktycznie ze składników, które zawsze mamy pod ręką. Robi się go dość szybko i nie wymaga żadnych zdolności kulinarnych. Otulony słodką marchewką, pod delikatną kołderką z sera żółtego. Dobry na zwykły i niezwykły obiad. U mnie z ryżem.
4 plastry schabu wieprzowego
6 średnich marchewek
2 cebule
150 - 200g sera żółtego
5 łyżek majonezu
pieprz, sól
1). Marchewkę obrać, pokroić w plastry.
2). Cebulę w półplastry.
3). Na dno naczynia żaroodpornego wyłożyć połowę pokrojonej marchewki i cebuli. Posolić i popieprzyć.
4). Mięso rozbić jak na schabowe, doprawić solą i pieprzem, ułożyć na marchewce (brzegi mogą lekko zachodzić na siebie i tak podczas pieczenia się skurczy),
5). Następnie resztę warzyw, doprawić.
6). Ser zetrzeć na tarce na dużych oczkach, posypać i po nim posmarować majonezem (cieniutko tak tylko, żeby przykryć ser).
7). Piec w temp. 180'C 1,5 godz. w zamkniętym naczyniu.
Pyszna propozycja na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńPrze-py-szny!! RoRobiłam. Wszystko idealnie gra ze sobą. Wierna fanka.
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale))
OdpowiedzUsuńzupełnie inna odsłona zwyczajnego schabowego :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO i fajnie ze cos innego bo ile mozna te schabowe.... mniam!
OdpowiedzUsuńPysznie, smacznie i szybko!! Polecam)))
OdpowiedzUsuńKolejny przepis z Twojego bloga mnie nie zawiódł. Zrobiłam po raz pierwszy i od razu podałam gościom na stół. Wszyscy się zajadali))
OdpowiedzUsuńDzięki. Pozdrawiam.