niedziela, 5 lipca 2015

Deser w 15 minut))


Prościej i szybciej już się nie da)) Ubijamy, blendujemy i kruszymy, oto cała filozofia tego deseru.  Powstał, bo zachciało nam się czegoś słodkiego, mały Tymon myślał, że to ,,dody"- czyli lody  i wszamał ze smakiem jednego kielicha)) Z racji tego, że truskawki praktycznie się skończyły, można dodać innych owoców, tych teraz nie brakuje)) Pyszny, bo z moimi ulubionymi ciasteczkami maślanymi z carrefoura w granatowym opakowaniu, polecam)


1 śmietana 30% - 200g
ok. 30dag truskawek
10 ciastek maślanych
1 łyżka cukru

1).Truskawki, umyć, obrać i zblenderować.
2). Śmietanę ubić z łyżką cukru.
Jeśli deser nie będzie od razu jedzony po jego zrobieniu, trzeba dodać 1 śmietan-fix na 200g kremówki.
3) Ciastka pokruszyć (niekoniecznie na ,,piasek").
4) Wszystko przełożyć do szklanego naczynia (wygodniej jest nakładać do szerszego) i udekorować wg swojego pomysłu.

2 komentarze: