Ciasto ,,starej daty", że tak powiem, ale jakie pyszne. Dwa miodowe blaty, przełożone masą budyniową, w środku wilgotny biszkopcik a całość polana polewą kakaową. Dobre przynajmniej po jednym dniu leżakowania.
3 szkl. mąki
150 g masła3 łyżki szkl. cukru
2 całe jajka
6 łyżek miodu
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wszystkie składniki zagnieść na jednolitą masę, podzielić na dwie równe części i wyłożyć foremki o rozm. 20x36cm. Piec w temp. 180' ok. 15-20 min. Mają się mocno zarumienić.
Biszkopt:
5 jaj
1/2 szkl. cukru
1 szkl. mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier, żółtka, proszek i przesianą mąkę. Wymieszać delikatnie łyżką.
Masa budyniowa:
3 szkl. mleka
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki cukru
200 g masła
2 szkl. mleka zagotować z masłem. Do reszty mleka dodać mąki, cukier, wymieszać mikserem i wlać na gotujące się mleko. Wymieszać chwilę dopóki zgęstnieje. Gorącą masą zalać placki w kolejności:
placek miodowy-masa-biszkopt-masa-placek miodowy-polewa kakaowa
(warstwy docisnąć ręką przy przekładaniu)
Polewa kakaowa: lub do czekolady 50g deserowej i 50 g mlecznej dodać 6 łyżek mleka i wymieszać w rondlu.
1/3 kostki margaryny
3 łyżki kakao
2 łyżki cukru
2 łyżki mleka
2 łyżki wody
Wszystkie składniki rozpuścić (lekko przestudzić) i polać po cieście.
Piękne i pyszne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam http://slodkieokruszki.blox.pl
jutro działam:) trzymaj kciuki
OdpowiedzUsuńMniam, mniam. Pyszne ciacho!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://gotujzkarolka.blogspot.com/
PS: Obserwuję. Mogę liczyć na to samo?
❤