Gniazdka czy pączki wiedeńskie, zwał jak zwał, ale jedno jest pewne, są przepyszne. Z proporcji wychodzi ok. 13 takich pączków. Gniazdka mają dodatkowy plus, bo mogą poleżeć i szybko się nie starzeją.
1 szkl. mąki1/2 kostki masła
4 jajka
1 szkl. wody
1). Do garnka wlać wodę, dodać masło, wszystko zagotować (zmniejszyć ogień), wsypać mąkę, energicznie mieszając. Gdy masa będzie odchodzić od ścianek garnka będzie gotowe.
2). Przestudzić, żeby było całkiem zimne i dodawać kolejno po jednym całym jajku mieszając mikserem.
3). Z pergaminu lub folii spożywczej wyciąć kwadraty wielkości ok. 10 cm. (ok. 13 sztuk), posmarować olejem.
4). Masę wyłożyć do szprycy i wyciskać kółka na pergaminie.
5). Do rozgrzanego oleju wrzucać kwadraty lekko przytrzymując ręką, by papier nie ,,utonął"
Kółka odklejają się błyskawicznie od papieru czy folii (ja użyłam folii).
6) Piec na rumiany kolor, odsączyć na ręczniku kuchennym.
Wyglądają przepysznie, ale mam na nie ochotę.
OdpowiedzUsuńale Twoj mąż ma dobrze z Tobą..;)
OdpowiedzUsuńNo i diete szlag trafił:P chyba zrobię...
OdpowiedzUsuńDario Anno - serdecznie zapraszam na gniazdka jak masz ochotę;))
OdpowiedzUsuńAgnieszko - mąż preferuje bardziej na słono niż na słodko;)), ale nie odmówi i tego))
Trzcinowisko - ups co ja narobiłam, hehhe, pozdrawiam
Wyglądają obłędnie, a podaj przepis na ten lukier, mi zawsze wychodzi taki nijaki.
OdpowiedzUsuńplagiat już 3ci
OdpowiedzUsuń