sobota, 11 lutego 2012

Sernik czeski






3 i 1/2 szkl. mąki
10 dag masła
2 jaja
1/3 szkl. cukru
4 łyżki miodu
6 łyżek mleka
1 łyżeczka sodki

Zagnieść wszytskie składniki i podzielić na 3 blachy. Piec 15-20 min.


Masa serowa:

1 kg sera w wiaderku (lub twarogu przeciśnietego)
3/4 szkl. cukru
10 dag masła 
3 jaja
1/2 szkl. mleka
1 budyń na 3/4l.

Ser, cukier, masło zagotować, mieszając ok. 10 min.
Roztrzepać jaja (chwile mikserem), dodać mleko i budyń, wszystko wymieszać i zaklepać ser. Gotować jeszcze ok. 10 min. do zgęstnienia sera. Gorącym serem przełożyć suche placki.


Polewa:

1/3 kostki margaryny
3 łyzki cukru
2 łyżki kakao
4 łyżki mleka
Wszystkie składniki razem zagotować, odstawić na ok. 10 min. do lekkiego zgęstnienia, po czym polać ciasto./span

15 komentarzy:

  1. uwielbiam serniki gotowane chociaż przyznam że rzadko robię nie wiem dlaczego. Ale mi smaku zrobiłaś

    OdpowiedzUsuń
  2. o jej, ale szybka jesteś, ja się przyznam, że ten sernik często jem, ale w sumie zrobiłam go po raz pierwszy, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda pysznie..dawno nie jadłam sernika..

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam, pyszny serniczek i jak ładnie pokrojony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aahhh, sernik! A ja jeszcze przed śniadaniem jestem! Takie torturowanie ludzi powinno być zakazane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie Ci wyszedł- idealnie. Widać że pięknie się kroi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Poproszę kawałeczek, może nawet dwa, a niech tam :). Pięknie i apetycznie wygląda :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez jestem sernikozercą, a takiego jeszcze nie jadlam. Pysznie wygląda, chetnie sprobuje..

    OdpowiedzUsuń
  9. hm, coś znane mi to ciacho.. już wiem!
    jadłam je jako "pszczółkę".
    pyszny jest ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda wspaniale..aż slinka cieknie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dziekuję za komentarze, nawet nie myslałam, że aż tak nabierzecie na niego ochoty, a zastanawiałam się czy go umieszczać,(bo myślałam, że przepis wszystkim znany, a tu proszę, są na niego chętni:hehe)pozdrawiam.Magda:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Megii, sernik jest świetny, nie znałam go wczęśniej. Znam podobne ciasto - miodownik, ale przekładane zupełnie inną masą. Zapisuję sobie do wypróbowania. Ach, jeszcze jedno - pokrojone jest koncertowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miło mi, że do mnie zajrzałaś, pzdr. Cię:)))

    OdpowiedzUsuń