piątek, 17 lipca 2015

Kryształek



Pamiętacie to ciasto? To moje ulubione ciasto z dzieciństwa. Pamiętam jak z bratem skrobaliśmy talerze po galaretce do ostatniego ,,kryształka". To puszysty biszkopcik przełożony śmietaną, ale nie 30% , tylko 18% i właśnie z nią to ciasto ma swój oryginalny smak. Przez swój wygląd chętnie sięgają po nie dzieci. Pięknie ozdobione kolorowymi galaretkami. Można zrobić z trzech kolorów, z tym, że dodać tak z 3/4 każdej (już stężonej do masy), a tym samym reszta zostanie dla małych łakomczuchów)))
Żeby skrócić i ułatwić sobie pracę, nie trzeba smarować wierzchu śmietaną, tylko można posypać cukrem pudrem. 

Biszkopt:
6 jaj
3/4 szkl. mąki pszennej
1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
1 szkl. cukru
1 łyżeczka proszku

Białka ubić, pod koniec dodać cukier, żółtka. Następnie dodać mąkę z proszkiem i delikatnie wymieszać łyżką. Przełożyć do foremki (20x36cm), wyłożonej i wysmarowanej olejem. Piec 25 min. w temp. 160'C
Jak wystygnie przekroić na pół.

Masa śmietanowa:
1 litr śmietany 18%
1/2 szkl. cukru pudru
3 łyżki żelatyny
1 galaretka agrestowa
1 galaretka wiśniowa

Galaretki rozpuścić (w głębokim talerzu) każdą oddzielnie w 1 i 1/3 szkl. gorącej wody. 

Śmietanę ubić z cukrem (w głębokim pojemniku, bo będzie chlapać), dodać lekko ciepłą żelatynę. Wszystko wymieszać, po czym do kubeczka po śmietanie 400g wlać prawie do pełna tą masę i włożyć go do pojemnika z bardzo ciepłą wodą (a to dlatego, żeby szybko nie tężała, bo jeszcze trzeba przełożyć ciasto masą wymieszaną z galaretkami).

Do reszty masy dodać galaretki pokrojone w kostę (na talerzu). Wymieszać, jak zacznie tężęć przełożyć biszkopt, docisnąć i na wierzch wylać masę z kubeczka, wyrównać nożem.

8 komentarzy: